25 października

Drugi sezon Watahy. Recenzja odcinek po odcinku

Pierwszy sezon Watahy mnie zadziwił. Polski serial i to dobry? Nie budzący obrzydzenia? Nienudny i niegłupi? To się zdarza wciąż zbyt rzadko. Pozytywne wrażenia po pierwszej serii skłoniły mnie do obejrzenia drugiej, która wystartowała 15 października. Postanowiłam zatem tak, jak w przypadku The Defenders, recenzować Wam na bieżąco kolejne odcinki. Jak mi się podoba drugi sezon Watahy? Zostańcie ze mną :-)

drugi sezon serialu Wataha


Sezon 2

Odcinek 1

55 minut smutku i ciężkiej atmosfery, w której siekierę można zawiesić. Typowe dla tego serialu. W jednym z retortów (pieców do wypalania węgla) znaleziono ponad 20 ciał uchodźców. Najprawdopodobniej zostali zaczadzeni. Sprawa ściąga w Bieszczady naszą upierdliwą prokurator Igę.

Wiktor Rebrow od 3 lat jest zbiegiem. Ukrywa się w jakiejś chatce w lesie, zarośnięty jak - nomen omen - dziad borowy. W międzyczasie pojawiają się u niego niespodziewani goście z Ukrainy - matka z synem. Choroba dziecka jest jedynym powodem, który sprawia, że Rebrow niechętnie pozwala im zostać u siebie. Nawet rusza go sumienie i załatwia przez przyjaciółkę leki dla dziecka. Umawia się z nią, ale Siwa nie dociera na spotkanie.





Odcinek 2

Poszukiwany Rebrow sam wyrusza na poszukiwania Marty. Ma niedobre przeczucia. Poszukiwania pozwalają mu przez przypadek znaleźć wspólny język ze ścigającą go prokurator. Ostatecznie razem będą próbowali znaleźć powiązania między zniknięciem Siwej, a innymi dziwnymi sprawami. Zaczyna się festiwal kłamstw w wykonaniu Igi Dobosz. Nie może powiedzieć, skąd ma te wszystkie informacje...

Fabuła wciąga, ale mam też zastrzeżenia. Ten odcinek był takim typowym dla seriali HBO popisem nagości bez uzasadnienia i kiepskich scen miłosnych, które wyglądały bardziej jak sekcja zwłok. Były wyjątkowo nieapetyczne. Nie w tę stronę to miało pójść. Polacy nie umieją kręcić takich rzeczy i mam nadzieję, że dalszej części sobie odpuszczą. Trochę zwątpiłam, ale i tak będę oglądać dalej.

Odcinek 3


Brutalny i ciężki. Oglądanie go przed snem nie było najlepszym pomysłem. Są trupy, jest też ofiara pobicia. Tropy coraz wyraźniej zaczynają prowadzić do strażników granicznych. Wyraźnie w jednostce jest ktoś, kto współpracuje z przestępcami. Ci przygotowują kolejny przerzut uchodźców i przy okazji próbują przemycić narkotyki. Wieść o tym dociera do jednostki, która organizuje obławę. W jej trakcie dochodzi do strzelaniny. Odcinek kończy się kolejnym trupem i strzałem - tak, dokładnie w tej kolejności. O dziwo, po raz pierwszy w tym sezonie miałam pozytywne wrażenia.


Odcinek 4


No i wszystko jasne - Rebrow jakoś się ogarnął po postrzale, z drobną pomocą Alsu. Z wdzięczności... wyprasza ją z domu (niby subtelnie wspominając, że teraz jest dobry moment na przejście, bo straż graniczna będzie gdzie indziej). Kobieta się obraża, ale w końcu korzysta z okazji. Przy tym odcinku zauważyłam, że postać pani prokurator została jakoś tak "uczłowieczona" i nawet niechcący jej kibicuję. A jest czemu, bo mimo zawirowań w życiu prywatnym, w śledztwie wciąż daje z siebie wszystko i organizuje całkiem dużą akcję. Na końcu Rebrow znajduje się nagle tam, gdzie nigdy nie planował się znaleźć...


Odcinek 5


Właśnie uświadomiłam sobie, że to już końcówka. Jak na przedostatni odcinek przystało, dużo się wydarzyło. Znalazła się Siwa - w taki sposób, jak się spodziewaliśmy, choć nie do końca. Pani prokurator została uczłowieczona jeszcze bardziej. Wiśniak złapany. Koledzy spod celi okazali mu taki szacun, że aż się chłopak z wrażenia przyznał do zabójstwa w retortach. Alsu z synem trafiła do ośrodka dla uchodźców. Pod ochroną policji. Ta jak zawsze okazała się niewystarczająca. Teoretycznie sprawa jest już rozwiązana - a jednak wcale nie. Wciąż nie wiemy wszystkiego, co byśmy chcieli wiedzieć.

Pierwsze dwa odcinki drugiego sezonu Watahy są dostępne na platformie HBO GO za darmo. Dzięki temu zobaczycie, czy serial dalej można uważać za dobry.

Wpis będzie aktualizowany o recenzje kolejnych odcinków.

Oglądacie Watahę? Jak Wam się podoba drugi sezon?

Obserwuj mój blog lifestylowy na:
Photobucket    Photobucket    Photobucket
Zdjęcie tytułowe pochodzi z serwisu Wyborcza.pl
Copyright © Blog lifestylowy - Pomysłowa , Blogger